Cierpiąc na ból pleców, szukałem ulgi u mojej masażystki, oszałamiającej Mii Reese.Jej wprawne dłonie wkrótce doprowadziły do namiętnego spotkania, którego kulminacją był dziki, zerżnięty w twarz szczyt.To nie był zwykły masaż, ale podróż rozkoszy i uwolnienia.